tag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post3809190185898474478..comments2024-03-08T07:11:21.847-08:00Comments on Hero border collie: Mogę pogłaskać?Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09533321022213236456noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-91652046997981285492019-09-16T11:25:00.158-07:002019-09-16T11:25:00.158-07:00Często tak jest, że wiele osób zaczepia właściciel...Często tak jest, że wiele osób zaczepia właścicieli psiaków i pyta się czy może pogłaskać pupila. Jest to miłe, ale nie każdemu psiakowi może się spodobać. Mój psiak, akurat fajnie na takie zaczepki reaguje i często chce się bawić. Ja jeszcze staram się o niego dobrze dbać więc dlatego w sklepie gromerskim <a href="https://sklep.germapol.pl/" rel="nofollow">https://sklep.germapol.pl/</a> postanowiłam kupić mu kilka dodatkowych kosmetyków.Marta Wiśniewskahttps://www.blogger.com/profile/09159913189870713354noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-71064532218832079062015-08-15T14:04:39.246-07:002015-08-15T14:04:39.246-07:00U mnie działa ostatnio taki sposób :
-mogę pogłask...U mnie działa ostatnio taki sposób :<br />-mogę pogłaskać? <br />-jak nie ugryzie (lub na własną odpowiedzialność) <br />-*myśli : to pewnie gryzie lepiej nie *<br />Nie trzeba nawet mówić nie a mina, bezcenna :) i te próby dotknięcia psa xdMaltanka ♥https://www.blogger.com/profile/00233209424648321396noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-38878592083012684902015-08-07T05:31:29.567-07:002015-08-07T05:31:29.567-07:00Niektórzy ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy ...Niektórzy ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy z zagrożenia. Nie rozumieją, że pies który przy właścicielu jest mega grzeczny, usłuchany, pięknie robi sztuczki (pomijając kwestię słodkości) może po prostu nie lubić obcych. Mój pies niektórych ludzi nie trawi, zaczyna szczekać na gwałtowne wystawianie ręki, dlatego jak ktoś grzecznie pyta, czy może pogłaskać, mówię mu o tym żeby się nie bał. JEDNAK kiedy pochodzi do ciebie ktoś, zaczyna mówic coś w stylu "ciuciu, pieseczku, ojojojoj, słodziaczku", chamsko wystawia łapsko i zaczyna głaskać psa bez żadnego pytania, czy może, czy nie jest groźny, to naprawdę denerwuje i mnie i psa. Na spacerach też miewam dziwne sytuacje. Czasem mamy dni treningowe, nie mam ochoty, aby mój pies bawił się z innymi, dlatego jak widzę innego czworonoga, odchodzę bardziej/przytrzymuję swojego/wydaję komendę. Nie trawię ludzi, którzy na chama zbliżają się do mnie ze swoim psem, kiedy ja wyraźnie daję oznaki, że nie mam na to ochoty. A potem dziwnie się na ciebie patrzą, zastanawiają się jak złym jesteś właścicielem. Niektórzy ludzie to czyste zło, eh.Viscablehttps://www.blogger.com/profile/05901393435151670521noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-65266632107775390562015-07-27T05:15:46.114-07:002015-07-27T05:15:46.114-07:00Nie każdy pies lubi być głaskany, na przykład psy ...Nie każdy pies lubi być głaskany, na przykład psy ze schroniska, po przejściach, mogą się bardzo bać ludzi, a ze strachu nawet ugryźć... I czyja to wina? Na pewno nie właściciela psa. No i te podbiegające psy podczas pracy... Niejeden czworonóg mógłby w takiej sytuacji nad sobą nie zapanować, bo ma swoje zabawki, robi coś, co lubi i nie ma ochoty na witanie się z często bardzo nachalnymi pobratymcami. Mam wrażenie, że do ludzi często nie docierają podstawowe słowa i trzeba być czasami niemiłym... Estera Walewskahttps://www.blogger.com/profile/16831000422805906257noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-47558115718627502592015-07-26T13:11:36.703-07:002015-07-26T13:11:36.703-07:00Do mnie się pchają z łapami jak pies ma kaganiec z...Do mnie się pchają z łapami jak pies ma kaganiec z pytaniem po co mu kaganiec, więc mówię, że takie przepisy, a oni swoje przecież taki ładny piesek.<br />Raz było w autobusie tak cholernie gorąco, więc jej zdjęłam, a ludzie ze sraką, że niebezpieczny pies.<br />Najgorsze są bachory jak się pchają, ja mówię, że pies nie lubi dzieci, a dzieciaki nadal chcą pogłaskać...<br />Szkoda ludzi w takich momentach, bo zachowanie świadczy o ich zerowej inteligencji.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17729764173641210624noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-77435923648436733832015-07-26T10:42:13.516-07:002015-07-26T10:42:13.516-07:00Eh... nie rozumiem dlaczego pies przez wielu jest ...Eh... nie rozumiem dlaczego pies przez wielu jest traktowany jak jakieś dobro publiczne, z którego może każdy korzystać, a jak się zabroni, to wielkie pretensje. Jak jadę z Gi do miasta, to prawie zawsze spotykam się z cmokaniem, wyciąganiem łap bez pytania, raz w tramwaju jakaś babcia chciała dać jej coś do jedzenia :/. Ginny różnie reaguje i nie zawsze cieszy ją dotyk obcej osoby, więc nauczyłam się odpowiednio reagować na takie sytuacje, nie jestem wtedy zbyt miła, jak dotąd nie zawodzi :D. Nataliahttps://www.blogger.com/profile/11407409551903448872noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-86335693021449991482015-07-26T09:49:25.645-07:002015-07-26T09:49:25.645-07:00Czytałam tą akcje z tymi dziećmi,naprawdę współczu...Czytałam tą akcje z tymi dziećmi,naprawdę współczuje :/Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09533321022213236456noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-58577318552513762422015-07-26T08:06:24.108-07:002015-07-26T08:06:24.108-07:00ja akurat bardzo rzadko się spotykam z takim chams...ja akurat bardzo rzadko się spotykam z takim chamskim wystawianiem łap. jakby nie patrzeć zazwyczaj się zgadzam na głaskanie, jednak "na moich zasadach" to znaczy zawsze proszę żeby do niego podchodzić spokojnie i go nie rozbawiać, zwłaszcza jeżeli jest tłok. zdarzyło mi się kilka osób poklepujących, i błazujących przy moim nietykalskim psie (dlatego też takie fajne spokojne głaskanie robi nam super socjal), ale zazwyczaj wystarczyło upomnieć, tylko kilka razy zdarzyły nam się osoby pokroju "ale on tak lubi" i wtedy jeśli tylko była możliwość odchodziłam, bo już było wiadomo, że nie dociera.<br />bigdoginsmallbodyhttps://www.blogger.com/profile/02197044205671447279noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-58531043255520818462015-07-26T07:32:09.583-07:002015-07-26T07:32:09.583-07:00Przy takich ludziach można dostać nerwicy, delikat...Przy takich ludziach można dostać nerwicy, delikatnie mówiąc. Mieszkam w małym miasteczku, park też mamy dość mały więc mało psów biega samopas, najczęściej są to jednak koszmarnie ujadające jorczki, ale nie raz miałam sytuację, gdzie ludzie podbiegają i zawracają dupę, tak jakby coś im dało to głaskanie psa ... ewentualnie sypią się miliony pytań typu 'czy to pies czy suczka, mały pewnie urośnie na wielkiego psa bo to chart, jak nie, ja wiem lepiej, ale ma sierść, o kurde ogolona owieczka idzie, jak się wabi' nie mam pojęcia co ci ludzie sobie myślą, ale niezłą mają fantazje co niektórzy ;)<br />PS. zmieniliśmy domenę na thindogs.wordpress.com, zapraszam teraz tam :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-46751356743265709012015-07-26T06:49:29.362-07:002015-07-26T06:49:29.362-07:00Popieram! Nie spotkałam się jeszcze z sytuacją gdz...Popieram! Nie spotkałam się jeszcze z sytuacją gdzie podczas treningu ktoś podchodzi cmoka, woła psa. Zdarzyło mi się jedynie kiedyś, kilka razy gdzie ludzie przechodzili obok nas, ale nikt nie zaczepiał, przyszedł pan z psem, stwierdziłam, że przerwie trening, żeby nam się nie popsuł. Molly nie jest typem psa, który ZAWSZE będzie musiał podbiec do innego psa gdy jest luzem, więc tym razem poszła sobie wąchać krzaczki, jednak gdy minęły 10 min, 15 min, a pan nadal użerał się z swoim psem, postanowiłam kontynuować trening - bo zaraz będziemy musiały wracać. No i standard piesek panu się wyrywa leci z zębami do nas, ja krzyczę aby psa zabrano, a gościu kompletnie ignoruje... Sukę zabrałam na ręce, bo skończyłoby się to dla niej nie za ciekawie, oberwałam jedynie ja w nogę. Za to często spotykam się przy jeździe pociągiem, "bo to taki ładny piesek, pewnie coś z huskim ma, muuuszę pogłaskać!" jakoś nie narzekam na to bo to jednak fajny socjal, a Molly się zawsze przy głaskaniu luzuje, choć to może fakt iż zazwyczaj ludzie którzy ją głaskali byli spokojni i nie natrętni. Nienawidzę jednak dzieciaków, które bez opieki rodziców biegają po placach i gdy tylko dojrzą psa lecą do niego i stawiają go w niekomfortowej sytuacji, sama byłam nie raz tego świadkiem i gdyby nie moja i mojej znajomej interwencja mogłabym nawet stracić psa ;) I to wcale nie chodzi o to, że nie lubię dzieci, bo lubię i pozwalam głaskać Molly, a tym bardziej Funny bo nie ma problemu z ludzmi (jeśli nie głaszczą jej po głowie). :))Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18353159172849423790noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-91995639801768902672015-07-26T06:40:48.357-07:002015-07-26T06:40:48.357-07:00Gratuluje mocnych nerwów do gościa z autobusu :D p...Gratuluje mocnych nerwów do gościa z autobusu :D po za tym, wiem jaki jest Hero, dlatego cholernie współczuje wam takich akcji. Kas niestety kocha wszystkich i jak ktoś do niego cmoka zaczyna odrazu cieszyć jape w jego stronę i moje nie jest głęboko w dupie osoby ;p dlatego dostał komende fe na nie dotykanie. No i zostałam opierdzielona za fe gdy zaczął wąchać czyjąś torbę ;D Ludziom nie dogodzisz.przepis na cockercolliehttps://www.blogger.com/profile/09186837325004789547noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5087161856029736042.post-89104743224999470892015-07-26T06:33:43.100-07:002015-07-26T06:33:43.100-07:00Ja bym gościowi zajebała. :D Dobrze wiesz co myślę...Ja bym gościowi zajebała. :D Dobrze wiesz co myślę o takich osobach i chyba nie muszę się pod tym względem zbytnio wypowiadać Psioohttps://www.blogger.com/profile/04435182667681013633noreply@blogger.com